piątek, 15 czerwca 2007

Pulapki zaciagania kredytow pod zastaw domu.

Znalazłam kilka książek które dokładam do listy do przeczytania, jedna z nich wydaje mi się szczególnie interesująca; "All About Mortgages: Insider Tips to Finance Your Home" napisana przez Julie Garton-Good.

Zastanawiam się nad suma, która mogę bez problemu przeznaczyć na spłatę domu i nad tym jak duży zapas pieniędzy powinnam mieć, żeby nie wpędzić się w tarapaty w razie jakiejś nieoczekiwanej sytuacji kryzysowej.

Zaczyna mnie straszyć słowo foreclosure, które brzmi bardzo groźnie i jest chyba najczarniejszym scenariuszem jaki sobie można wyobrazić kupując dom.

Foreclosure to sytuacja, gdy kredytobiorca zaciągający pożyczkę hipoteczna pod zastaw domu nie jest w stanie spłacać pożyczki i bank występuje na drogę prawna w celu odebrania domu.
Zupełna ostateczność ale patrząc na strony Real Estate, takich domów zabranych przez banki właścicielom jest całkiem sporo na rynku i często ich ceny są poniżej realnej rynkowej wartości.

1 komentarz:

Arkadiusz Sobotka, Realtor pisze...

Zakup domuu to powazna decyzja nalezy ja podejmowac ostroznie i na spokojnie.
Pierwszym krokiem powinno byc sprawdzenie kredytu i wlasnych mozliwosci finansowych. Dobrze jest zdecydowac sie jakiej ceny domu nie chcemy przekroczyc ale krytycznie wazne jest ustalenie swoich maksymalnych splat miesiecznych. Dom kupic jest latwo, lecz trzeba tez go co miesiac splacac.
Bank zazwyczaj wymaga, aby na closingu wplacic downpayment czyli pierwsza wplate (typowo 5-10% ceny zakupu) choc mozna tez uzyskac finanswanie na 100% wartosci. Mile tez widziane sa rezerwy finansowe w wysokosci 2 do 3 platnosci miesiecznych.
W raze popadniecia w problemy finansowe mozna sie zwrocic do banku o tymczasowa redukcje platnosci. Dom nalezy jednak sprzedac, jezeli nie mozemy juz go splacac. Nie powinno sie z tym zbyt dlugo czekac, gdyz w razie foreclosure bank odbierze dom i naliczy oplaty za spoznienia, adwokatow i koszty sprzedazy. Bank moze tez nas obciazyc swoimi stratami poniesionymi poprzez sprzedaz nieruchomosci w cenie ponizej balansu zadluzenia hipotecznego.
Mozna tego uniknac i nalezy sie zwrocic o porade do prawnika i uzyskac zgode banku na short sale. Agent nas reprezentujacy pomoze w sprzedazy i w wyjsciu z tej trudnej sytuacji.